Placówka Wsparcia Dziennego w Trzemesznie

Wielki cel wymaga dużego przedsięwzięcia. To właśnie spełnianie marzeń niepełnosprawnych połączyło najbardziej znanych polskich sportowców. Wspólnie z Fundacją im. Brata Alberta stworzyli oni kalendarz charytatywny na rok 2016.
Dla mnie extra doświadczenie, do tego super atmosfera i profesjonalna organizacja. Impreza na najwyższym poziomie nie zatracająca prawdziwego ducha sportu, pasji i zamiłowania do ekstremalnego wysiłku przy świetnej zabawie wszystkich uczestników. Tak mi się nasunęło porównując to trochę do Word Tourowej kolarskiej “korporacji”. Na ile oczywiście można to porównywać. Nie…
W przeddzień wyścigu miałem mały wypadek. Zadrapałem rogówkę, zdarłem nabłonek z rogówki i wylądowałem na Izbie Przyjęć. Parę dni z zaklejonym okiem i oczywiście bez roweru. Co zresztą odczułem w Czechach. Zaczęliśmy nieźle, później zagubiliśmy się na wietrze. Po trzecim etapie i bardzo dobrej dyspozycji Janka Hirta liczyliśmy nawet na…
… Łasaka i PUK w najbliższy weekend i później Czech Cycling Tour. Klasyki w Polsce to dla mnie zupełna nowość. Może poza MP, ale jeśli system ścigania jest podobny to lekko nie będzie. Austrię ukończyłem w całkiem niezłej formie i mam nadzieje, że teraz po ponad miesiącu bez wyścigów nie…
Odnoszę wrażenie, że Rafał Majka zrozumiał najlepiej to co w kolarstwie liczy się najbardziej: Tour de France. Cała reszta nie ma znaczenia, wynik na TdF załatwia wszystko. No, może tęczowa koszulka jest tylko ponad. A skoro już przy niej, to myślę, że wczorajsze zwycięstwo Rafała załatwia nam od razu wygrany…
… trasa swoją drogą a i przeciwnicy atakowali gdzie było można, pod górę, z góry, na płaskim, nawet jak już był odjazd na parę minut z przodu. Super praca i koncentracja całej drużyny. Ja wróciłem do ciągania „na ostatniego” i przyznam, że było extra, odbijając na jakieś 2800m przed metą…
… pokazała po części siły w peletonie ale również dała nam koszulkę lidera. Nie przypadkowego, bo Jan jedzie znakomicie. Sam nie czułem się źle, równe tempo przetrzymałem tracąc na ostatnich 4km jak się zaczęły skoki. Nie jest to noga z lutego/kwietnia, ale i tak przyzwoita strata. Dziś etap bardzo szybki…
Po Mistrzostwach Polski niewiele miałem do napisania. Po TdSwiss przez parę dni na ile się dało do MP chciałem odpocząć tak by złapać oddech przed Austrią. I jesteśmy, dla mnie ostatni wyścig z dużymi górami. Dzisiejszy prolog pojechaliśmy najszybciej jak było można, a od jutra prawdziwe ściganie. Teoretycznie wyścig prosty….