Kolarstwo to sport letni a nie zimowy

… czas jednak zacząć się ścigać. Jednak z dzisiejszą pogodą w Sanremo ciężko mówić o wiośnie. Patrząc z jaką łatwością pedałował Peter wydawało się niemożliwe, że może przegrać, a jednak to jest kolarstwo. Największy postęp w tym sezonie i tak zrobił Kwiatek. Cieszy mnie jak się rozwija tym bardziej, że…

czytaj dalej

Musi być do tego pasja

Wykorzystując początkowy okres treningów, niezbyt dla mnie intensywny w tym roku, zrobiłem sobie dwie wycieczki. Najpierw udałem się na Korsykę. Głównie na południową i centralną cześć, by zapoznać się trochę z trasami pierwszych etapów TdF. W zeszłą niedzielę natomiast byłem we Florencji i przejechałem trasę wrześniowych MS. Podjazd dłuższy niż…

czytaj dalej

Długo nie pisałem

Przyznam, że jakoś zmęczony byłem kolarstwem. Trochę również przez to, że jakoś tam się szykując (ale i chcąc) nie mogłem się już ścigać na ostatnich zaplanowanych startach. Choć może dzięki temu lepiej odpocznę i wszytko będzie spokojniejsze aż do początku przygotowań. Pochwale się, że dziś zdałem egzamin państwowy (praktyczny) do…

czytaj dalej

Trochę smutno

Wygląda na to, że nawet nie wiedząc, iż to mój ostatni wyścig na Giro Padania skończyłem występy w koszulce Liquigasu. Trochę… hmmm… smutno. To znaczy chciałem jeszcze pojechać ostatnie wyścigi jakie miałem w planie, no ale… wiadomo. Tym samym od dziś głowa już jest gdzie indziej. Pozostanie na pewno sentyment…

czytaj dalej

Na Mistrzostwa Świata nie pojadę

Wygrać Giro Padania z Nibalim w formie jakiej był i przeciwnikami jakich miał było niczym skomplikowanym… co innego Vuelta. Myślę, że nie wygrał najmocniejszy a Purito bardziej zgubiła zbyt wielka pewność siebie i zlekceważenie przeciwników niż gorszy dzień. W efekcie na feralnym dla niego etapie również „głowę mu odcięło” a…

czytaj dalej

Giro Padania

Wczoraj czułem się całkiem nieźle, a na „drużynówce” aż sam się zdziwiłem. Dziś natomiast już pod koniec 5-godzinnego szybkiego kręcenia byłem dosyć zmęczony. Przed etapem Piotr Wadecki zapytał mnie czy chciałbym jechać na Mistrzostwa Świata. Cieszę się, bardzo bym chciał. Zdecyduje jednak po wyścigu, po odczuciach jakie będę miał w…

czytaj dalej

Nie lubię oglądać w TV wyścigów w których chciałbym startować i walczyć

Przede wszystkim dziękuję wszystkim kibicom którzy miło przyjęli mój transfer do Movistaru, dziękuję szczególnie Marcinowi z Ustrzyk za prawdziwie poetyckie kibicowanie… Widziałem kilka końcówek etapów Vuelty i myślę, że dla kibiców to bardzo ciekawy wyścig. Dużo się dzieje już od pierwszego etapu, pod tym względem zostały one ładnie ułożone, zresztą…

czytaj dalej

To jest właśnie kolarstwo

Ciesze się, że czytam u siebie na stronie coraz ciekawsze komentarze. Miło poznać punkt widzenia kibiców. Pierwsze co mi się nasuwa to zapewnienie, że również dla każdego z nas kolarstwo to walka z samym sobą, z własnymi słabościami a nie przeciwnikami. To bardzo często walka by wystartować do kolejnego etapu…

czytaj dalej

Vino dał mi motywację

Na dzień przed końcem TdF opowiadałem Saganowi o Vino, o jego wyczuciu, inteligencji kolarskiej o tym jak często wygrywał bardziej głową niż nogami… i masz, właśnie tak wygrał… Patrząc na pierwszą grupę z przodu wyraźnie widać, że kto miał dziś nogi tam się właśnie znalazł, a jedynie ludzie mający realne…

czytaj dalej