Zostaję w domu

Team Manager poinformował mnie wczoraj o czym już wiadomo, że ma dziesięciu mocnych, zdrowych i super przygotowanych kolarzy ale, że to ja z tej grupy zostanę w domu. A to dlatego, że ciężkich gór będzie dużo, ma świadomość, że to raczej ekipy Sky i Saxo będą rozgrywać wszystko w górach…

czytaj dalej

Wydaje mi się, że wyzdrowiałem

Od poniedziałku powinienem być w górach ale zostałem w domu. Jutro jadę na wyścig Route de Sud, kolejny wyścig przed TdF bardziej mi się przyda. Wydaje mi się, że wyzdrowiałem, że jest już prawie OK, choć czuję pozostałości choroby. Jeśli jednak nie będę miał dalej na wyścigu dobrych odczuć to…

czytaj dalej

Połowa zgrupowania za mną

Najpierw się spaliłem przy ponad trzydziestu stopniach a wczoraj wszystko zasypał śnieg i w dzień na gorze mieliśmy pięć stopni. Praca ok, myślę wszystko idzie do przodu ale efekty zweryfikuje wyścig. Nie mam niestety możliwości śledzenia Giro, a szkoda bo na początku drugiej połowy wyścigu mamy dwóch Polaków w ścisłej…

czytaj dalej

Na mniejszych biegach

W zeszłą niedzielę gdyby się Czech gdzieś tam nie zakręcił byłoby dużo lepiej. Valverde zwycięzcą Amstel a Kwiatek pierwsze pudło na Wielkich Klasykach… co się odwlecze… mam nadzieję. Roman mógł się przebudzić w inny dzień, np wczoraj. Tak czy inaczej Kwiatek potwierdza tylko rzeczywistą przynależność do czołówki światowej, i oby…

czytaj dalej

Przed wylotem na Castilla y Leon

Podczas gdy od zeszłego roku obserwujemy ogromny postęp u wielu zawodników SKY, Contador poza małym cudem na Vuelcie zapomniał póki co jak się atakuje i wygrywa w górach, nie trzyma rytmu na czasówkach. Roczniki 90te walczą i wygrywają nie pytając się czy wolno i tylko Fabian pozostaje numerem jeden tam…

czytaj dalej