… a tak na prawdę to mój koniec tegorocznego wyścigu. Dziwnie, jako zawodnik nigdy się nie wycofałem a tym razem trzeba. We wtorek lecę już do Kanady na dwa klasyki w Quebecu i Montrealu, właściwie ostatnie przygotowania Petera do MS. Vuelta była super doświadczeniem. Męcząca czasem bardziej niż na rowerze…
Dwa tygodnie Vuelty za mną.
![](https://i0.wp.com/www.sylwesterszmyd.pl/wp-content/uploads/2019/09/2_0417173_1_thumb2.jpg?resize=583%2C389)