Od niedzieli Dauphine Libere

mapaMyślę, że to wyścig który dał mi najwięcej satysfakcji z własnego wyniku. Sporo miejsc w top10 tak na etapach jak i w generalce. Wiadomo, że i z takimi nadziejami tam jadę również tym razem.

Nawet powiem więcej, trasa jeszcze lepsza niż zazwyczaj dla zawodnika takiego jak ja, brakuje długiej 40-60km czasówki która była stałym punktem programu na DL.

Trzy konkretne mety pod górę, a w drużynie brak konkretnego lidera jakim mógł by być Valverde lub Quintana, tak wiec wszystko w moich rękach (nogach).

Nie myślę, że jadę się tam kwalifikować na TdF bo zrozumiałem już, że w Movi to ciężki temat. Tak wiec wole być spokojny i wykorzystać to co mam zamiast myśleć o przyszłości.